Siwy - 2013-04-05 20:28:06

Idę jak najdalej przed siebie rozglądając się po niebie widząc taką piękną pogodę. Patrząc chwilkę na Flame i dalej idąc w stronę jakiegoś lasu.

Aenas - 2013-04-05 20:33:08

Jak już powiedziałem z miasta wyszedłeś. Byłeś zapatrzony w chmury i zamyślony, nawet nie zauważyłeś jak minąłeś rozstaj dróg. kiedy się ocknąłeś stwierdziłeś bez słodzenia ze się zgubiłeś. Wokół ciebie krzaki i inne poszycie leśne a pod tobą ledwo widoczna ścieżka.

Siwy - 2013-04-05 20:37:05

-O kurde troszkę się zapędziłem ale czas rozpocząć poszukiwania pokemonów co nie Flame ?-Powiedziałem i rozglądałem się za jakimiś dorodnymi okazami pokemonów.

Aenas - 2013-04-05 20:40:35

Poszedłeś w głąb zarośli, po około 20 metrach pożałowałeś swojej decyzji bo twoje nogi ciągle były haratane przez jeżyny. Twój pokemon wszedł Ci na głowę i nie chciał schodzić.

Siwy - 2013-04-05 20:42:27

-Ku**a moje nogi ty to masz loozik Flame- Powiedziałem i szedłem jak najdalej by wyjść z tego przeklętego lasu !

Aenas - 2013-04-05 20:48:49

Niedługo później wyszedłeś z zarośli na trawę. Wokół ciebie było pełno takich kolczastych pnączy jak przy jeżynach i było z tego miejsca jedno wyjście. Wszystko wyglądało jak mała leśna arena szczególnie że czekał na ciebie wkurzony przeciwnik a konkretnie Pinsir. Najwidoczniej naruszyłeś jego terytorium.

Siwy - 2013-04-05 20:51:12

-Czy to jakiś żart ?! Pinsir daj sobie spokój nie chcemy walczyć ! Może dołączysz do nas ale jeśli mnie zaatakujesz wiec, że będę się bronił!.-Powiedziałem i czekałem na reakcje pinsira po czym szedłem w jego stronę.

Aenas - 2013-04-05 20:52:26

Miał w poważaniu twoją propozycję i zaczął na ciebie szarżować.

Siwy - 2013-04-05 21:09:11

-Flame szybko użyj szybko tunelu gdy wyskoczysz tunelem za jego plecy użyj żaru tylko zrób to celnie ! - Powiedziałem i odszedłem na bezpieczny dystans.

Aenas - 2013-04-05 21:11:47

Chimchar użył tunelu i Pinsir wcelował w Ciebie. Upadłeś z impetem na ziemie lecz twój przeciwnik oberwał żarem.

Ch: 100
P: 65

Siwy - 2013-04-05 21:15:37

-Świetnie Chimchar o mnie się nie martw dam rade teraz szybko tunel wyskocz w niego gdy podrzucisz go do góry użyj drapania jeśli będzie atakował uciekaj za pomocą tunelu !! - Powiedziałem i czekałem na rezultaty.

Aenas - 2013-04-05 21:31:39

Pinsir wyczuł tunel i odskoczył na bok. Kiedy Chimchar zaatakował go drapaniem, twój przeciwnik zaparł się i zasłonił rękoma. Na dodatek dzięki swojemu grubemu pancerzowi mało odczuł. Kiedy twój pokemon skończył atakować Pinsir odsłonił gardę i zaatakował łamaczem murów.

Ch: 60
P: 60

Siwy - 2013-04-05 21:44:45

-Chimchar trzymaj go na dystans 2x żar po czym utrzymuj dobrą odległość. - Powiedziałem zaciekawiony walką.

Aenas - 2013-04-06 13:20:34

Za pierwszym żarem Pinisr użył utwardzania i zwiększył swoją obronę. Za drugim razem powtórzył ruch i dodał skupienie energii.

Ch: 60
P: 15

Siwy - 2013-04-06 13:53:30

-Chimchar teraz tunel za nim i użyj żaru tak jak po przednio dasz rade!!-Powiedziałem i czekałem na wynik walki.

Aenas - 2013-04-06 14:02:33

Tunel się udał lecz z powodu podwyższonej obrony Pinsira mało mu zrobił. Twój przeciwnik uniknął pierwszego żaru. Chimchar był już bardzo zmęczony i zanim uzbierał wystarczającą ilość energii na użycie drugiego, Pinsir użył cięcia X. Dzięki skupieniu energii którego użył w poprzedniej turze zwiększyło to obrażenia tego ataku.

Ch: 15
P: 10

Siwy - 2013-04-06 21:06:51

-Chimchar Teraz Szybko tunel i żar ! - Powiedziałem i byłem lekko zdenerwowany myślą, że mogę to jeszcze przegrać.

Aenas - 2013-04-06 21:50:57

Udało ci się chociaż twój Chimchar był wyczerpany.

CH 15
P: 0

Siwy - 2013-04-06 22:14:08

-Chimchar świetnie się spisałeś:) teraz powrót odpocznij mały ;). Po czym rzucam pokeball'a i mówię :
-Pokeball leć. I Skanuje pokemona by zobaczyć ataki itp płeć. Po czym idę

Aenas - 2013-04-06 22:27:09

Nazwa: Pinsir
Płeć: Samica
Ataki: Utwardzanie, skupienie energii, ciecie X, łamacz murów.
Charakter: Dumna i nieustępliwa. Nie lubi kompromisów i ceni sobie przestrzeń osobistą.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Idziesz i nic się nie dzieję.

Siwy - 2013-04-07 01:06:13

Ide dalej przed siebie patrząc na pokeball z pinsirem z uśmiechem na twarzy. Po chwili chowam pokeball i rozglądam się tam gdzie się da jak najbardziej potrafię.

Aenas - 2013-04-07 09:22:18

Kręciłeś głową we wszystkie strony aż rozbolał Cię kark. Nogi też cię rozbolały bo pokonałeś już spory kawałek.
Wyszedłeś z lasu i kroczyłeś już ulicą. Po obu jej stronach były domki jednorodzinne a wiele z nich było w stanie surowym lub jeszcze nie skończonych lecz zamieszkanych.

Siwy - 2013-04-07 11:09:35

Wiedząc, że już daleko nie zajdę wchodzę do jednego z takich domów. Wyciągam śpiwór wywołuje chimchara i daje mu karmę. Po czym idę spać.

Aenas - 2013-04-07 13:24:39

Twój dziwny zwyczaj rozgaszczania się w obcych domach nie był mile odebrany przez domowników. Od pana domu dostałeś w zęby, od pani domu zostałeś zjechany z góry na dół jak bura suka a na dodatek nie miałeś karmy dla Chimchara. Warto wspomnieć że na dworze było jeszcze widno.

Siwy - 2013-04-07 13:35:59

-Ale Dziadu walony.
Powiedziałem i szedłem dalej obolały ulicą rozglądając się w różne zakamarki z chimcharem.

Aenas - 2013-04-07 13:41:32

To ewidentnie była jakaś wieś. Długa ulica a po obu jej stronach domki. Większość domków miała na tyłach jakieś małe pole z warzywami i pokemonami typu Miltank, Tauros czy Ponyta.

Siwy - 2013-04-07 13:44:47

Widząc taką lipę schodzę z ulicy a jakiś lasek koło wsi i zagłębiam się w nim z chimcharem na głowie. Dalej rozglądając się czy coś ciekawego jest.

Aenas - 2013-04-07 13:50:25

W pobliżu nie było żadnego lasku. Chimchar schował się do pokeballa bo był zmęczony walką. Doszedłeś na koniec wsi czyli ulicy i byłeś na prostopadłej ulicy również otoczonej działkami.

Siwy - 2013-04-07 13:54:36

Staje na chwilę unoszę głowę i ręce w górę a następnie wykrzykuje :
-KU**A CZY TO SĄ JAKIEŚ ŻARTY ?!?!!? WALONE ZADUPIE.
Powiedziałem i poszedłem dalej.

Aenas - 2013-04-07 13:59:26

Mając przed sobą ulicę prostopadłą określenie ,,dalej'' było nie jasne. Jednak powiedzmy ze zdecydowałeś się iść w prawo. Działki ciągnęły się dalej ale tylko po twojej lewej stronie i były już rzadsze. Po prawej było łyse niezadbane pole.

Siwy - 2013-04-07 18:40:44

-Wreszcie coś innego !!!
Schodzę na łyse pole i rozglądam się za czymś ciekawym lub tajemniczym.

Aenas - 2013-04-07 20:11:20

Jeśli w takim miejscu może znajdować się coś tajemniczego to niestety nie tym razem, jednak niedaleko ciebie spacerowała osamotniona Staravia

Siwy - 2013-04-07 21:29:21

Widząc Staravie podchodzę do niej i witam się :
-Hej mały/a co ty tutaj robisz taki/taka sam/sama ? może dołączysz do mojej drużyny ? :)
Zapytałem stanowczo i czekałem na odpowiedź.

Aenas - 2013-04-07 21:31:06

Staravia zastanowiła się chwilkę i odfrunęła na kilka metrów od Ciebie. Rozłożyła skrzydła i najwidoczniej chciała walczyć.

Siwy - 2013-04-07 21:49:01

-Pinsir wybieram cię ! użyj skupienia energi po czym podbiegnij do starevi i zaatakuj cięciem X. A potem odejdź i użyj utwardzenia byś dostawała mniejsze obrażenia.
Powiedziałem i po chwili dodałem:
-Dasz rade wieżę w ciebie !

Aenas - 2013-04-07 21:52:39

Wszystko pięknie ładnie ale z powodu ze jakieś 3 godziny temu została pokonana, nie odzyskała jeszcze sił i poza tym odmówiła walki.

Siwy - 2013-04-07 22:04:57

-No ok odpoczywaj dalej.
Powiedziałem odwołałem pinsira i schowałem pokeball z nim i pomyślałem, że jest jeszcze chimchar po czym wywołałem go i powiedziałem :
-Chimchar a ty dasz rade walczyć ??

Aenas - 2013-04-08 12:36:05

Chimchar wyskoczył z pokeballa i oznajmił ze może walczyć. Jednak prawdą było że był on jeszcze poobijany i zmęczony.

Siwy - 2013-04-08 12:58:53

-Jesteś tego pewien Flame? Nie chce by coś się stało memu przyjacielowi.
Spytałem jeszcze raz dla pewności swoją ognistą małpkę.
-Jeśli jesteś tego pewien użyj tunelu a gdy starevia odleci spróbuj wyskoczyć jak najdalej z tunelu i zaatakować żar'em.

Aenas - 2013-04-08 18:06:48

Po zastanowieniu Chimchar postanowił że nie będzie walczył a Staravia odleciała.

Siwy - 2013-04-08 18:24:49

-Aha widzę, że wszyscy na mnie zlewają.
Schodzę z pola i idę dalej drogą. Po chwili nudzi mnie to chodzenie bez sensu ale idę dalej bo nie mam gdzie się zatrzymać.

Aenas - 2013-04-08 18:39:43

Nagle twoją monotonną podróż przerywa samochód który Cię dogonił i zatrąbił. Kierowca krzyknął zza otwartego okna.
- Wskakuj!

Siwy - 2013-04-08 18:52:46

-No ok.
Po czym udając, że zawiązuje buta podnoszę kamień i chowam do kieszenie od kurtki bym miał się czym bronić jeśli kierowca zaczął by się przystawiać. I siadam obok kierowcy jak gdyby nigdy nic. Po chwili pytam :
-A więc gdzie się kierujesz ?

Aenas - 2013-04-08 19:22:34

- Marmoria przyjacielu.
Odrzekł spokojnie dorosły człowiek.
- Bo chyba tam się wybierasz, zgadłem?

Siwy - 2013-04-08 19:54:06

-Nie jadę dokładnie tam ale będziesz mógł mnie wysadzić niedaleko miasta.
Oznajmiłem kierowcy i dodałem.
-Dalej pójdę przed siebie ale póki co jedźmy jak najdalej z tego zadupia.

Aenas - 2013-04-08 19:58:20

- Więc jednak jesteś trenerem.
Powiedział smutno.
-Wiesz, przypominasz mi mojego syna. Też wyruszał parę tygodni temu. Mam dla ciebie prośbę, to dla mnie bardzo ważne. Przekaż proszę mu ten list.
Człowiek otworzył skrytkę na duperele w aucie a tam faktycznie była koperta, od Ciebie zależało Czy się zgodzisz.

Siwy - 2013-04-08 20:25:31

-Tak jestem Trenerem jeżeli dla pana jest to takie ważne to oczywiście, że go dostarczę pan mi pomógł to ja pomogę panu.
Oznajmiłem kierowcy i zapytał się jeszcze
-A wie pan może gdzie mogę go spotkać lub jakieś jego zdjęcie lub imię nazwisko cokolwiek?
Po chwili zauważyłem, że za 20 km miasto a za 5 km najbliższy zjazd.

Aenas - 2013-04-08 22:13:41

Jechaliście samochodem już kawałek czasu. zaczynało robić się ciemno.
- Nazywa się Dexter Spix, a to jego zdjęcie.
Człowiek dał Ci fotografię na której przedstawiony był chłopak ewidentnie podobny do Ciebie.
- W swoją podróż wyruszył z Rhyhornem. Jeśli za parę dni będziesz w Oranii powinieneś go tam zastać.
Samochód zatrzymał się w pobliskim Pc.
- No jeśli nie chcesz dalej jechać to to jest dobre miejsce na odpoczynek. Stąd do Marmorii są jakieś 2 godziny marszu. A tak przy okazji, nazywam się Terens.
Po tym jak wysiadłeś i się pożegnałeś samochód odjechał przed siebie a ty zostałeś przed drzwiami Centrum Pokemon.

Siwy - 2013-04-09 10:51:13

- Dzięki możesz mieć pewność, że go dostarczę.
Powiedziałem i pomachałem, odjeżdżającemu samochodowi. Schowałem zdjęcie po chwili wszedłem do Centrum Pokemon. Rozejrzałem się po chwili podszedłem do siostry Joy i zapytałem:
-Siostro Joy są może jakieś wolne pokoje na nocleg?
Po chwili dodałem:
I czy mógł bym dać moje pokemony do uleczenia z wszelkich ran itp?
Powiedziałem i czekałem na odpowiedz.

Aenas - 2013-04-09 13:30:05

Siostra Joy po chwili namysłu podeszła do ciebie, i po chwili powiedziała...
- Oczywiście że mamy jeszcze pokoje
Po chwili dodała
- O twoje pokemony tez się zatroszczymy.
Wzięła od ciebie pokeballe a po chwili twoje pokemony były zdrowe. Zaprowadził Cię do twojego pokoju a po chwili byłeś już w środku.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Tak, aluzja xD

Siwy - 2013-04-09 15:25:13

-Dziękuje odbiorę je rano.
Wiedząc, że pokemony są pod dobrą opieką zamykam drzwi na klucz. Kładę list i zdjęcie na szafkę po czym idę spać.

Aenas - 2013-04-10 15:03:01

Dwie rzeczy nie pozwalały Ci zasnąć. Pierwsza to myśli o chłopaku którego masz odnaleźć a druga rzecz do deszcz który padał cała noc. W końcu jednak odpłynąłeś i obudziłeś się o 10.

Siwy - 2013-04-10 19:51:09

Wstałem posprzątałem po sobie. Zabrałem wszystko co moje i wyszedłem z pokoju. Przyszedłem do recepcji i powiedziałem:
-Oto klucze do pokoju mógłbym odebrać moje pokemony ?

Aenas - 2013-04-10 20:18:19

Siostra Joy z wdziękiem i urokiem jak by sen w ogólnie nie był jej potrzebny oddała Ci twoje pokeballe.
- Oto one
Powiedziała po czym ruszyłeś w dalszą drogę.

Siwy - 2013-04-10 21:13:25

Wychodząc z Centrum Pokemon spytałem :
-Siostro Joy w którą stronę muszę się kierować by dostać się do Oranii ?
Zapytałem wypoczęty i gotowy do podróży.

Aenas - 2013-04-11 11:12:24

-To spory kawałek. Najbliżej będzie przez Marmorie, tam dalej zapytaj ludzi. Drogowskazy pomogą Ci tam dojść. Do Marmorii wystarczy ze skręcisz prawo bo wyjściu z pokecentrum. Jakieś 5 km stąd jest to miasto.
Siostra Joy po odpowiedzeniu na twoje pytanie pożegnała się i zabrała za swoje obowiązki.

Siwy - 2013-04-11 11:58:27

Wyszedłem z Centrum Pokemon i udałem się tam gdzie mówiła siostra Joy. Po przejściu kawałka drogi wywołałem Flame jak i Pinsira i zapytałem:
-Czujecie się lepiej po wizycie w Centrum Pokemon?
Powiedziałem idąc powolnym krokiem.

Aenas - 2013-04-11 12:01:45

Pinsir olała twoje retoryczne pytanie, natomiast Chimchar zareagował optymistycznie jednak wilgotne powietrze i kałuże na kazdym kroku były dla niego udręka.

Siwy - 2013-04-11 12:10:31

-Dobra wracajcie do siebie :). Po czym odwołałem pokemony do Pokeball'i. Idąc myślałem czemu Terens sam nie mógł dać list synowi.

Aenas - 2013-04-11 12:12:21

Powtórka z rozrywki... idziesz i nic się nie dzieję tylko dodatkowo jest mokro.

Siwy - 2013-04-11 12:30:37

-A mogłem pojechać z Terens'em a nie to co teraz muszę omijać kałuże.
Zamruczałem sobie pod nosem idąc przez ulice rozglądałem się czy dzieje się coś ciekawego itp.
Idąc tak przed siebie nudziłem się co raz bardziej aż w końcu podniosłem kamień rzuciłem w pierwsze lepsze okno i uciekałem jak pojebany.

Aenas - 2013-04-11 12:37:40

Twoja inicjatywa poznania się z dwu metrowym koksem przebiegła pomyślnie. Człowiek ten wyszedł i zaczął biec do ciebie na przywitanie. Za nim się obejrzałeś byłeś już w zupełnie innym miejscu a miły pan przestał za tobą biec.  Otoczenie zmieniło się nie do poznania. Byłeś już ,,u bram'' miasta.

Siwy - 2013-04-11 12:43:00

-Dobra wiem teraz którędy już nie chodzić :D
Powiedziałem z uśmiechem na twarzy i wszedłem do miasta. Rozglądałem się po chwili poszedłem do jakiegoś pobliskiego sklepu z karmą dla pokemonów itp.

Aenas - 2013-04-11 19:03:13

Trochę się naszukałeś za nim znalazłeś taki sklep bo w ogóle nie znałeś miasta. Jednak po czasie udało Ci się dojść do celu.

Siwy - 2013-04-13 12:26:02

Wchodzę do sklepu pierwsze co robię to mówię :
-Dzień Dobry. Jest może karma dla pokemonów jeśli tak to w jakiej cenie?
Powiedziałem i czekałem na odpowiedź sprzedawcy/sprzedawczyni.

Aenas - 2013-04-15 14:47:09

-Niestety niedawno wyszła. Dostawa będzie jutro.
Ekspedientka po tych słowach zajęła się innymi klientami

Siwy - 2013-04-15 14:54:48

-No dobrze ....(dzięki wielkie)
Po czym wyszedłem z sklepu. Niechcący przebywać dłużej w tym mieście podchodzę do pierwszej lepszej osoby i pytam :
-Przepraszam czy mógłbyś/mogłabyś powiedzieć mi w którą stronę do miasta o nazwie Orania?
Zapytałem.

Aenas - 2013-04-15 19:35:14

Pierwszą napotkaną osobą był młody chłopak.
- Mógł bym, ale nie za darmo.

Siwy - 2013-04-15 22:57:26

Popatrzyłem się na chłopaka i zapytałem:
-Co chcesz lub ile chcesz?
Po czym pomyślałem czy będzie to drogie lub nudne.

Aenas - 2013-04-18 13:28:09

- O mam pieniądze, nie o to chodzi.
Chłopak spojrzał na Cienie niczym lis i dopowiedział...
- Jeśli mnie pokonasz to Ci pomogę.

Siwy - 2013-04-18 13:37:02

-No dobra zrobię co w mojej mocy.
Powiedziałem i zapytałem:
-Jakieś zasady ? ile pokemonów na ile ? bo ja mam tylko 2 ;).
Oznajmiłem.

Aenas - 2013-04-18 13:42:36

- 1 vs 1. Zasady standardowe.
Oznajmił chłopak wyrzucajać po chwili pokeball
- Whimsicott, walcz!

Siwy - 2013-04-18 14:17:40

-No dobra :)
Odpowiedziałem i wywołałem Pinsira.
-A może chodźmy gdzieś indziej walczyć nie lubię niszczyć miasta.
Powiedziałem przeciwnikowi.

Aenas - 2013-04-19 15:25:35

Przeciwnik z uśmiechem na twarzy i wymalowaną ekscytacją z powodu walki powiedział...
- Nie trzeba. Tu jest Dobrze. Zaczynaj.

Siwy - 2013-04-21 08:01:30

-No Dobra wiem, że lepszy byłby tutaj Chimchar ale Pinsir wybieram cię!
Wypuściłem pokemona i zapytałem :
-Pinsir jesteś gotowa na Walkę?

Aenas - 2013-04-23 13:54:09

Pinisr był gotowy a przeciwnik zaczynał się irytować twoim przedłużaniem.

Siwy - 2013-04-24 07:22:02

-Spokojnie już zaczynamy !
Poinformowałem trener'a i powiedziałem do Pinsira :
-Pinsir szybko użyj Utwardzenia by obrażenia zadawane tobie były mniej skuteczne. Następnie użyj Skupienia Energi a potem zaatakuj celnie Cięciem X. Dasz Radę Wierze w Ciebie.
Wytłumaczyłem wszystko Pinsirowi

Aenas - 2013-04-24 12:30:30

Utwardzanie i skupienie energii się udało lecz przeciwnik nie potrzebował tyle czasu co ty i zaatakował drażniącym pyłkiem, paraliżując twojego pokemona.

P: 100 paraliż
W: 100

Siwy - 2013-04-24 12:38:55

-Pinsir zrób co możesz by wyrwać się z paraliżu dasz radę a jeśli wyrwiesz się z paraliżu podbiegnij do przeciwnika i zaatakuj cięcia x a następnie Łamacza murów by wbić go w ziemie.
Powiedziałem zaniepokojony przebiegiem walki.

Aenas - 2013-04-24 16:51:41

Pinsirowi nie udało się wyrwać z efektu. Whimsicott wykorzystał to używając nasiennego pocisku a następnie skończył rundę ostrym liściem. Dopiero po tej turze paraliż przestał działać.

P: 80
W: 100

Siwy - 2013-04-24 20:17:39

-Nie jest źle Pinsir zaatakuj cięciem X a następnie użyj stwardnienia. Dasz radę.
Powiedziałem pokemonowi.

Aenas - 2013-05-06 19:30:33

Cięcie X zderzyło się z ostrym liściem, raniąc obydwa pokemony. Na stwardnienie przeciwnik odpowiedział podwójna drużyną.

P: 70
W: 80

Siwy - 2013-05-07 14:08:48

-Pinsir teraz szybko użyj Skupienia Energii a następnie Cięcia X skoncentruj się by wycelować celnie być może uda ci się zadać duże obrażenia przeciwnikowi dasz rade wierzę w ciebie !.

Aenas - 2013-05-20 12:32:36

Nie udało się. Pinsir nie zdołał użyć stwardnienia bo został zaatakowany mega odpływem. Do dodatkowo Whimsicott wciąż miał swoje duplikaty.

P: 57
W: 93

Siwy - 2013-05-21 05:58:46

Pinsir spróbuj wycelować w prawdziego Whimsicott'a za pomocą Cięcia X !!! Dasz rade tylko skoncentruj się. ! A jeśli będzie cie atakował unikaj lub blokuj jego ataki dasz rade każdy to wie ;)

Aenas - 2013-11-12 17:24:11

Udało Ci się. Totalny nokaut.

P: 57
W: 0

Siwy - 2013-11-12 17:57:43

-Pięknie walczyłaś Pinsir jak chcesz to potrafisz. - Powiedziałem głaszcząc pinsir po głowie i po chwili dodaje.
-Pinsir a teraz wracaj i odpocznij w pokeball'u.
Po czym stuknąłem lekko w głowę Pinsir pokeball'em i schowałem ją do kieszeni.
-To była dobra walka ziomek :) Ale teraz będę szedł. Chyba, że chcesz coś jeszcze ?

Aenas - 2013-11-13 00:45:46

- Yyyyyy... Nie. Na razie.
Odpowiedział twój przeciwnik będący w szoku po tym uderzeniu krytycznym, jednak takie rzeczy się zdarzają. W twoim Pinsirze drzemał wielki potencjał. Sam byłeś zszokowany i bardzo pozytywnie zaskoczony, lecz nie dałeś tego po sobie poznać zachowując się jak profesjonalista. Twoja wędrówka trwała dalej.

Siwy - 2014-03-25 19:54:51

Odwracając się od chłopaka z uśmiechem po wygranej walce prawie zapominając jaki cel był tej walki. Szybko zapytałem:
-A i jeszcze jedno bym zapomniał w którą stronę do Oranii?
Powiedziałem po czym czekałem aż chłopak wskaże mi kierunek do miasta. Dodając:
-To naprawdę była świetna walka.

Aenas - 2014-03-26 18:42:53

Chłopak początkowo sprawiał wrażenie obrażonego ale po chwili uśmiechną się lekko.
- Orania znajduje się jeszczeż za Azurią. Wyjdź z miasta bramą wschodnią i kieruj się drogowskazami.
Odszedł a wraz z nim rozeszła się mała widownia której nie zauważyłeś będąc pochłonięty walką.

Siwy - 2014-03-26 19:56:09

Wysłuchałem i powiedziałem:
-Dzięki. Czyli jeszcze kawałeczek drogi przede mną.
Po czym pokierowałem się do wschodniej bramy. Gdy już doszedłem do bramy zobaczyłem ile dokładnie kilometrów jest do Azurii na pobliskim drogowskazie.

Son - 2014-07-12 17:53:56

Na drogowskazie miałeś pokazaną strzałkę na prawo lecz kilometry na nim były zamazane więc ciężko Ci było z nich cokolwiek odczytać. Na szczęście wiedziałeś w którym kierunku iść więc nie miałeś z tym dużego problemu. Jakieś piętnaście metrów od tego drogowskazu zauważyłeś iż coś leży na ziemi

Siwy - 2014-07-14 09:01:44

Po zapoznaniu się w którą stronę mam iśc spojrzałem na miasto pomachałem, poprawiłem plecak i poszedłem. Zobaczywszy, że coś leży ciekawośc wzięła górę, od razu poszedłem zobaczyc co to jest. Doszedłszy do tego co leży uklęknąłem by przyjrzec się jeszcze bardziej i zobaczyc co to lub kto to jest.

Son - 2014-07-14 16:49:22

Tym czymże rzeczą którą się mocno zainteresowałeś był mały pokemon który leżał cały poobijany, wyglądał on na mocno rannego oraz nieprzytomnego. Stworzeniem tym był malutki i brązowy ptaszek który miał coś przywiązane do swej malutkiej łapki

Siwy - 2014-07-27 14:12:07

Widząc małego poobijanego z czymś przy małej łapce pokemona sprawdzam pokedexem co ma przywiązane do łapki i co to za pokemon, w międzyczasie wyciągam telefon i dzwonie do PokeCentrum i tłumacze dokładnie gdzie jestem i co sie stało. Czekając na przyjazd siostry Joy usiadłem zobaczyłem co pokazał/powiedział pokedex i opatrzyłem rany i zrobiłem to co byłem w stanie zrobic.
-Pozostało mi tylko czekac...

Son - 2014-07-28 19:20:03

Pokedex od razu podał informacje o danym pokemonie:
http://www.pkparaiso.com/imagenes/xy/sprites/animados/pidgey.gif
Pidgey- fruwający pokemon. Z fruwających pokemonów najłagodniejszy i najłatwiejszy do schwytania. Dobry cel dla początkującego trenera, sprawdza jego sprawność.

Ten pokemon miał do łapki przywiązany jakiś list. Gdy zadzwoniłeś do siostry Joy ta powiedziała Ci że ma za dużo pacjentów by dała radę przyjechać dlatego najlepiej będzie jak dostarczysz poobijanego pokemona sam do Centrum Pokemon

Siwy - 2014-07-30 20:06:16

-Jebana Szmata...- Pomyślałem i schowałem telefon i pokedex'a widząc list zdjąłem go z łapki, ale najpierw sam opatrzyłem Pidgey'a i zobaczyłem czy po mojej pomocy jest potrzebne cofanie do pokecentrum i zobaczyłem co jest napisane w liście.

Son - 2014-07-31 17:41:37

Był to list miłosny adresowany do jakiejś dziewczyny z miasta przez które niedawno temu przeszedłeś. Po opatrzeniu przez ciebie ptaszka, ten odzyskał przytomność lecz wciąż nie był na własnych siłach by samemu się przemieszczać bez niczyjej pomocy. Nagle słyszysz jak pod jednym z drzew w średnim rozmiarze krzaczku coś się porusza

www.dbpoland.pun.pl www.budownictwowbiis.pun.pl www.waler-gym.pun.pl www.sa.pun.pl www.narutofungraforum.pun.pl