Rozdział I: Witaj Subete !!
Na półwyspie iberyjskim znajduje się piękny i malowniczy region Subete . Żyje w nim wiele gatunków pokemonów z każdego regionu . Można zaleźć tu wszystkie pokemony . Profesorem z tego regionu jest prof. Hamachi . Liderzy przyjechali tu z wszystkich stron świata pokemon . Swoją sale otworzyli tu m. in. Lt. Surge, Falkner, Norman, Fantina oraz Lenora, ale to tylko niektórzy z liderów . Region pokrywają bogate w roślinność lasy oraz nawet pustynie oraz jest jedna pustynia lodowa . Historia ta opowiada o losach pewnego chłopaka imieniem Takeshi który postanowił przemierzyć ten region . Pochodzi on z regionu Unova, ale kiedy dorosną do wieku w którym musi rozpocząć przygodę musiał razem z ojcem przeprowadzić się do Subete więc tutaj rozpocznie swoją przygodę. Wstał rano i zrobił wszystko jak każdy rozpoczynający przygodę trener, ale on postanowił zostać również koordynatorem, ale miał na celu bardzie osiągnąć coś w karierze trenerskiej . Po zjedzeniu śniadania pożegnał się z ojcem który dał mu swój amulet szczęścia jakim była muszelka znaleziona przy brzegu morza kiedy on zaczynał przygodę . Wyszedł z domu, profesor był praktycznie jego sąsiadem więc znał go dobrze . Jest blisko laboratorium a tu z hukiem wybiegły Poliwag, Pachirisu i Caterpie, każdy w inną stronę a za nimi asystent profesora który na imię ma Vincent . Mały Poliwag wskoczył na ramię Takeshi'ego i schował się przed asystentem który pobiegł za Pachirisu . Mały bardzo wtulił się w Takieshi'ego co się obojgu spodobało . Wszedł razem z nim do gabinetu profesora . -Oo, widzę że przyprowadziłeś małego uciekiniera . Daj mi go.. - kiedy Hamachi podszedł aby wziąć małego pokemona ten zaczął się denerwować i skakać po całym Takieshi'm . -Chyba się zaprzyjaźniliście . - stwierdził profesor -Tak mi się wydaje profesorze że on bardzo chce ze mną zostać.. - powiedział chłopiec nieśmiało -No dobrze, ale licz się z tym że on nie jest za dobrym pokemonem, ponieważ wczoraj wykluł się z jaja i nie jest starterem . - ostrzegł Hamachi -Tak panie profesorze, ale on teraz jest dla mnie czymś więcej niż pokemonem do walki - stwierdził chłopak -OK ! A tu są twoje pokeball'e, pokedex oraz pare tam innych rzeczy od twojego taty - powiedział i dał plecak przyszłemu podróżnikowi -Dziękuje profesorze, do zobaczenia - pożegnał się i wyszedł.. Tuż po wyjściu z laboratorium Takeshi dogłębnie poznał się z Poliwagiem, również się bawili oraz kiedy nadeszła chwila wyruszenia w podróż zeskanował go jeszcze pokedexem..
 Pokémon kijanka. Poliwag jest pokemonem wodnym. Ewoluuje w Poliwhirla . Na brzuchu widoczna jest czarna spirala na białym tle . Jego ogon sprawia że jest świetnym pływakiem .
|